Tegoroczne PSZCZÓŁKI to 14 bardzo wesołych czterolatków oraz Panie Kasia i Monika.
Nasze cotygodniowe spotkania zaczynamy od sprawdzenia obecności i powitania piosenką „Wszyscy są”.
https://www.youtube.com/watch?v=h9wMpq8kqkA&pbjreload=10
Jak Panie Kasia i Monika zaczynają recytować wierszyk „Pszczółki małe”, dzieci od razu wiedzą, że należy zebrać się w kole.
My jesteśmy pszczółki małe, pszczółki małe, pszczółki małe
Stroje mamy doskonałe, doskonałe, bzzzzzzzzzzz!
Czarne pasy, żółte brzuszki, żółte brzuszki, żółte brzuszki
My jesteśmy łakomczuszki, łakomczuszki, bzzzzzzzzzzz!
Po takim powitaniu i rozruszaniu przechodzimy do tematu dnia.
Pierwszego dnia poznawaliśmy się nawzajem, ustaliliśmy kodeks zachowania w naszej grupie odbijając pod nim palce moczone w farbie oraz zrobiliśmy dekoracje na teczki, w których są zbierane wszystkie karty pracy i które dzieci dostaną na koniec roku szkolnego.
Kolejne zajęcia rozpoczęliśmy od wznowienia akcji „Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato”. Raz w miesiącu dzieci będą wypożyczać książki ze szkolnej biblioteki i czytać je wraz z rodzicami w domu.
Tego dnia nie skupialiśmy się jednak na książkach, ale na ruchu drogowym. Przypomnieliśmy sobie symbolikę sygnalizacji świetlnej, zasady przechodzenia przez jezdnię, a także jak należy zachowywać się jako pasażer w samochodzie. Wszystkie te wiadomości utrwaliliśmy podczas zabaw słuchowo – ruchowych.
Był także wiersz „Światełko” Iwony Salach:
Przez ulicę idą dzieci
Gdy zielone światło świeci.
Kiedy żółte się zapali
Uważają nawet mali.
Gdy zobaczysz zaś czerwone
Czekaj grzecznie na….
Przy tym temacie pojawiło się dużo nowych, trudnych wyrazów. Na każdych zajęciach uczymy się nowych wyrazów w ten sam sposób – dzielimy ja na sylaby, głośno klaszcząc i powtarzając je. Łatwiej zapadają one wtedy dzieciom w pamięć.
Tydzień później chcieliśmy wypróbować naszą wiedzę o poruszaniu się na ulicy i wybrać się na spacer, w poszukiwaniu Pani Jesieni. Jesienna pogoda skutecznie nam to jednak uniemożliwiła, ale dzięki temu mogliśmy zaobserwować całe spektrum jesiennych atrakcji pogodowych. Skupiliśmy się także na darach jesieni, które możemy znaleźć w parku lub lesie. Dzieci łączyły owoce i liśćmi, można było ubrać się w piękne jarzębinowe korale, zastanawialiśmy się, które z naturalnych „zabawek” utoną, a które będą pływać na wodzie. Na zakończenie dzieci wykonały z liści piękne, kolorowe portrety Pani Jesieni.
Na spacer wybraliśmy się tydzień później. Dzieci szukały oznak jesieni spacerując po okolicznych alejkach, a potem bawiąc się na placu zabaw.
Ruch i posiłek na świeżym powietrzu zachęciły do zabaw wokół tematu jesiennego sadu i ogrodu. Dzieci uczyły się odróżniać owoce od warzyw, a pomagała im w tym degustacja jesiennych owoców w różnych formach, przekroiliśmy je także i zajrzeliśmy do środka, porównaliśmy wielkości owoców i pestek, obejrzeliśmy filmik ilustrujący wiersz Jana Brzechwy „Na saganie” oraz nauczyliśmy się wiersza „Wpadła gruszka do fartuszka”.
https://www.youtube.com/watch?v=38QNVaK7a-s
Kolejne zajęcia były pokazaniem tego, co czterolatki potrafią same świetnie zrobić. Szybko odkryliśmy, że potrafią same posprzątać zabawki, rysować, uważnie słuchać, zaśpiewać i zatańczyć naszą grupową piosenkę „Pszczoły”,
https://www.youtube.com/watch?v=Noqzqb1nxQA
… a także pomoc innym nakrywając do stołu. Tu zatrzymaliśmy się na chwile ucząc się odróżniać prawą i lewą stronę. Dla ułatwienia dzieci miały kolorowe kropki na rękach, a potem pięknie nakryły stół.
Potem okazało się, że także liczenie z piosenką „Jeden, dwa i trzy” jest całkiem łatwe i jazda na rowerze i każdy mógł się pochwalić co jeszcze umie robić sam. A więc była opieka nad kotem, karmienie rybek, skakanie, huśtanie, umycie zębów, ubranie kurtki i wiele innych rzeczy.
http:// https://www.youtube.com/watch?v=Qxaf_udSzng
Na każdych zajęciach poza nauką jest również miejsce na zabawę, posiłek i toaletę. A na koniec dnia na każdego czeka nagroda za pilną pracę i udział w zajęciach. Czasem są to naklejki, innego dnia był kasztan, a na zajęciach o owocach jabłko.
Brawo PSZCZÓŁKI!